Mury

 

 

Od czasu do czasu pisze takie....))))

 

 

Foto...

Choc to tylko obraz zywych

Co przeminie z biegiem lat
Pozostanie wdziek prawdziwy
Przez nastepnych wiele lat

 

Choc tak dlugo.......

Choc tak dlugo przyszlo czekac
Szukac czesto coraz dalej
Napotykac ludzi czasem
Co swym parciem sieja zamet

Juz myslami chcac zakonczyc
To co serce dac by chcialo
W tem u progu niczym aniol
Wskazal nowe drzwi za sciana

 

---------------------------------------------------------------

 

W kulki leca kraje...

Cosik mi sie zdaje
W kulki leca kraje
Polska by i chciala
Gdyby Unia dala
Nic jednak nie moze
Odkad razem orze
Glosno jednak ryczy
Moze ktos uslyszy
Ze ludziska gina
A nie wodke pija
Broni im potrzeba
Tak jak glodnym chleba
By gonic Moskali
Z wiara ze nie sa sami

 

---------------------------------------------------------------

 

Moje pasje ! 

 

Drucha kiedys se kupilem

Pozniej Smienke polubilem

Jak Zenita w rekach mialem

O Praktice w ciaz myslalem

Dzisiaj pasja powrocila

Fotografia zwyciezyla 

A wideo to jak foto

Z marszu przesiasc sie na motor !

 

--------------------------------------------------------

 Leonard Paszek - ktoz jak ....


Ktoz jak nie On serca porywa
Co to czekaja by przyjsc
Ktoz jak nie On do zycia wzywa
Gdy juz przybeda by zyc

--------------------------------------------------------

Lekcje Pani Niny !

Gdy do klasy twej przyszles znuzony
Po godzinach meczacej nauki
Ty jezykiem wladalas tak pieknym
Pobudzajac nasze rozumy

Nie sposob bylo zasypiac
Na lekcjach przekazu lektury
Juz wtedy czulo sie piekno
Ktore dzisiaj wyrazasz piorem

--------------------------------------------------------

Jaki jestem

Nie lubie obludy
Zazdrosci i chamstwa
Nie lubie wielkosci
Co dawno juz zgasla
Nie lubie zawisci
Bo nienawisc sieje
Lubie jaki jestem
I tego nie zmienie

--------------------------------------------------------

Cisza

Jak ja te nocna uwielbiam cisze
I na balkonie sasiatki wycie
Ksiezyc zastapic meza jej musi
Bo wciaz bidulke namietnosc dusi

Tak mi nocami sen z powiek spedza
Ze juz zaczolem szukac jej meza
Moze tu znajde nocnego Marka
Co jej zastapi meza i kochanka !

-------------------------------------------------------------------

Sledzik

Wszyscy na urlopach
Nie ma komu stawiac
Gwiazdek na sledziku
I opin bez liku

Inni zas by chcieli
Gwiazdki zolte z nieba
Lecz sami nie dadza
Sledzikowi chleba

Jak ten biedny Sledzik
Dychac dalej zdola
Jak gwiazdek nie dacie
Zdechnie na lopacie

-------------------------------------------------------------------

Winogrona Pani Niny

Wrocily dziecinne wspomnienia
Dom,zaklad stolarski i Tata
Winogrona na scianach wiszace
I widok konczacego sie lata

Przez okna zakladu zrywalem
Te slodkie kuleczki natury
Co cien dawaly ich liscie
Chroniac przed nagrzaniem mury

-------------------------------------------------------------------

Balast

Moze pojdziem na kolacje
Czemu nie zjesc ja we dwoje
Jaki balast przyjdzie zrzucic
By zrozumiec czyny swoje

-------------------------------------------------------------------

Choc na moment uciekamy

Choc na moment uciekamy
W swoje swiata strony
To powroty sa przepiekne
Bo za nami wciaz ktos stoi
I zusammen by nie bylo
Nie powstaly by te strofy
Swiat by nie byl taki piekny
Naszych serc by nie ukoil

-------------------------------------------------------------------

Wnusio

Kazde dziecko ma cos w sobie
A tym bardziej Wnusio moje
Bo to moja krew Babcina
Z ktorej piekno wciaz wyplywa

-------------------------------------------------------------------

Wernisaz

Od i ciekawe
To towarzystwo
Ze tylko Hrabia
Napisal wszystko

"I choć padało
Choć było ślisko
Na wernisażu
W art makijażu
Sztuk anturażu
Św'ietnym ołtarzu
Roztańcowało się kobiecisko"

Nie tylko Ona
Z calego Grona
Pieknie tanczyla
I sie bawila
Do tancow
Pol-Ton i Salvatore
Grali, spiewali
I czadu dali
Choc deszczyk troche
Plany pozmienial
Wernisaz Oli
Caly rumienial...:)
Link z party Wernisazu
Jest u Olenki w posiadaniu

-------------------------------------------------------------------

Motyl Olenki

Och jak mi ciezko
Jak biedny sapie
Tyle na grzbiecie
Trzyma za gacie
A ten zielonek
Sciska za szyje
Mysli,ze w locie
Wiecej przezyje
Mowie mu glosno
Zielony gadzie
Nigdy niebieski
Nie pozostaniesz
A on zas swoje
Ze ma nadzieje
Ze kiedys w blekit
Sie przyodzieje.

-------------------------------------------------------------------

Junak

O Junaku pisac nie trza
Ta maszyna kozdy znol
Byla jak niemieckie auto
Kto jum miol to dziolszki rwol
Kozdo Frelka byla rada
Jak Junaka czula smak
Ostro sie trzymala zesla
I czekala startu znak
Ta maszyna serce miala
Tosz to byl techniki szczyt
Jak zadboles o jej wdzieki
O polnocy byl i krzyk

-------------------------------------------------------------------

Tramwaj Piotra Skorupy

Jak zech miol dwadziescia lot
Poznowolech colki swiot
Od Katowic po Gliwice
No i Zabrze i Sosnice
Tak mi sie tyn Zug spodobol
Zech na dole wyladowol
To Ci byla pjykno jozda
Wiater pizdziol poprzez okna
Gdy Maszyniok gazu dodol
Tos to furgol a nie godol
Zodyn bilet nie trza bylo
Za darmoche sie jezdzilo

-------------------------------------------------------------------


Raj…..

Choc dzis odchodzic nam przychodzi
Z tej pieknej naszej ziemi
To Chrystus kiedys dal nadzieje
Ze wszystko kiedy zmieni

Bo tu nasz dom nam dany zostal
Przez Ojca Wszystkich ludzi
To tu na ziemi bedzie Raj
Gdy wszystkich nas obudzi

 

r.k


-------------------------------------------------------------------

Dzien Dziecka

Nie ma jak se bajtlym byc
Sycko daja chce sie zyc
Jak nabroisz sa i kary
Wtedy Papa sprawi smary
Mama jeno gymba podrze
Zeby wygladalo dobrze
Po co wiec doroslym byc
I co trocha dziubek myc
Jo tam wola z gilym lotac
I pod noskiem se mamrotac
Wtedy sycko gro i bucy
Ze az Olma z Olpum mruczy
Jak nadejdzie Se Dzien Dziecka
Mama z Olmum wlyzum w kiecka
Papa z Olpum w garniturek
A bajtliki w swoj mundurek
W Oberhausen dziecka maja
Srogi fajer niech sie bawia
Z tej ze bajki moral taki
Tam gdze bajtle ni ma draki

-------------------------------------------------------------------

Czeresnie

Pamietam jak kiedys za dziecka
Tak pieknie rosly przy torach
Gdy dojrzaly i byly juz czerwone
Jeno kolejarz ich pilnowal.
My zas nie jak te glosne szpaki
Cichutko godzinami sie skradali
Usypiajac czujnosc Kolejarza
Brzucha swe czeresniami wypychali

-------------------------------------------------------------------

Na sledziku NK

Na sledziku jak na rybach
Kazdy swoja wedke trzyma
Juz od rana polowanie
Na swa rybke na sniadanie
Jak lawicy trafisz branie
To sledzika zjesz w smietanie
Gdy i szczescie ci dopisze
To kolacje zjesz o swicie
Tak szczesliwy i wyspany
Czujesz sie jak z martwychwstaly
Moral z tejze bajki taki
Jedz sledziki a nie raki

-------------------------------------------------------------------

Kroplowka Pani Violetty

Kazda kobieta co dobrze dba
Przy boku swoim kroplowka ma
Tylko odwrotnie zawsze szukaja
Nie tej kroplowki co im Baby daja
Bo kazdy chlop ma taka nature
Ze oprucz kapania musi walic w rure

-------------------------------------------------------------------

Gabi&Roman

To jest Para nad Parami
Ktora zawsze bedzie z nami
Swoja praca tworzy klimat
W ktorym czujesz sie jak ryba
Od parkietu az po scene
Daja wciaz nowe nadzieje
Serca Wszystkim otwiertaja
Do spiewania zapraszaja
Zawsze pomoc niesc gotowi
Wiec nie jeden do nich goni
Jak pobawisz sie raz z Nimi
Nie zapomnisz tejze chwili

-------------------------------------------------------------------

Ostatnie pozegnanie.

Pani Teresa
Ostatni usmiech
Wsrod Nas pozostawila
Poczuc Nam dala szczescie
W jakim przez chwile byla
To wszystko zabrala w ostatniej drodze
Pozostawiajac nam wszystkim pamiec o sobie

http://photos.nasza-klasa.pl/6965453/60/main/d89b64be6d.jpeg

-------------------------------------------------------------------

Jak trzeba kochac

Jak trzeba kochac
By w milczeniu glos rozumiec
Jak trzeba kochac
By bez slow sie porozumiec
Jak trzeba kochac
By oczami dotknac Nieba
Jak trzeba kochac
By miec to czego na Ziemi nie ma.

Dla Pani Niny, wspanialego pedagoga,czlowieka i przyjaciela

http://photos.nasza-klasa.pl/11209477/721/main/7f03161be6.jpeg

-------------------------------------------------------------------

Obrazy Alexandry Kulik

Obrazy twe mowia za Ciebie
Ze bylas,jestes,ze bedziesz
Z nich sily bija ogromne
Piekne,radosne lecz skromne
Serca w nich slychac pukanie
Jak oddech zegara na scianie
Kolorami zas niczym u Matejki
Zapraszaja na WERNISAZ Olenki

-------------------------------------------------------------------

Powrot

Czasami bladze myslami
Nie rozumiejac swiata
Z wiara malego dziecka
Znow dorosly powracam

-------------------------------------------------------------------

Dla Przyjaciela

Gdzies na tej ziemi
Sa jeszcze ludzie
Co kochac umieja
I innych rozumiec

Wiec nie zamykaj
Bram przyjacielu
Krocz droga nie ta
Co kroczy wielu

-------------------------------------------------------------------

Zmartwychwstanie

Jak co roku o tej porze
Wiara przypomina
Ze potega sily zycia
Nad smiercia zwyciezyla

Nie zmarnujmy co nam dane
Otwierajac serca
Wszystkim dal nadzieje Jezus
Jaka jest Zmartwychwstanie

-------------------------------------------------------------------

By nie zapomniec!

Ktos zapytal nawet nie wiem
Jak ci idzie dzis moj drogi
Ach nie pytaj przyjacielu
Bo i tak ci nie odpowiem

Zagoniony jestem stale
Na nic czasu nie mam stary
A najbardziej brak mi checi
By pomyslec troche dalej

W tej gonitwie zapomnialem
Co do szczescia jest potrzeba
Na nic zda sie kiesa pelna
Jak przyjaciol w okol nie ma

-------------------------------------------------------------------

WESOLYCH SWIAT BOZEGO NARODZENIA

Wszystkim tutaj jak przystalo
Sle zyczenia jakich malo
Duzo szczescia i radosci
Przy Wigili duzo gosci

Juz nastala pora Swiat
Czas choinki swieczek swad
Jak co roku o tej porze
Niesmy serca ku oborze

Tam Pan Jezus kiedys maly
Przyszedl do Nas Pelen Chwaly
Na osiolku w Betlejemie
Glosil sercem Ewangelie

Niech ta prawda Nas jednoczy
W ciagu dnia i w ciagu nocy
Tego zyczy Wam serdecznie
Rudi z Rodzinka bezbolesnie

-------------------------------------------------------------------

W DNIU WSZYSTKICH SWIETYCH

Dzis znow luna nas przywita
Jak co roku o tej porze
By w zadume wpasc na moment
Oddychajac swierzym woskiem

Zapalajac znicze swiece
Otworz serce wciaz zamkniete
Wspomnij wszystkich co odeszli
I do Boga wznies swe rece

Nie placz serce nierozumne
I nie wzdychaj i nie szlochaj
Wszystkich co zabrala ziemia
Bog do zycia kiedys powola

------------------------------------------------------------------

Wezwanie

Juz mnie dawno tu nie bylo
Pobuszowac nadszedl czas
Powspominac jak to bylo
Gdy tu byl najwiekszy z Nas

Juz gluckwajnu smaku nie czuc
I spotkania sciemnial blask
Moze by tak chetnych znalesc
Co ozywia ten nasz szlak

Wiec do boju wzywam chetnych
Dajcie przezyc jeszcze raz
By me serce ciagle chore
Gdy ustanie bylo rad

------------------------------------------------------------------

ZLOTY DAR OD PANI NINY

Dzis gdy rano jeszcze chrapie
Miodzio mi po nosie kapie
Z Wierzchlaskiego ula leci
Dla mnie zony i mych dzieci

Podziekowac wszyscy chcemy
Za ten miodzio co go jemy
Od dzis bedzie stal na stole
Zabijajac wsje ustroje

------------------------------------------------------------------

Za czym gonisz

Za czym gonisz i niewidzisz
Ze nie dlugo przyjdzie pora
Nie zabierzesz to co stworzysz
Chocbys nie wiem jak wojowal

------------------------------------------------------------------

Podrap mnie kochanie

Przylepiol zech sie jak mucha
Lecz nie do swojego brzucha
Teperatura siega zenitu
A oczka moje sufitu

I wolam o pomoc i sapie
A moja krolowa mnie drapie
Nie tam gdzie pieruna powinna
Tlumaczac ze jest colkiem zimna

-------------------------------------------------------------------

A moze by tak polatac za darmoche!

Ja tam Czarownic juz sie nie boje
Serducha nie mam a dusze uzbroje
Na miotle polatac zawszem gotowy
Bo naped moj juz nie taki zdrowy

Wciaz to paliwo jak diaski drozeje
Wiec na miotelce od dzis poszaleje
Moze kontrakcik na dluzej podpisze
Konczac to kiepskie na ziemi zycie

Jedno mi tylko sen z powiek zabiera
Ze ja tam bez Was dostane swira
Choc bede latal wciaz za darmoche
Teskno mi bedzie za Wami troche

-------------------------------------------------------------------

O forumowym Piotrusiu Panu z MP .

Hulaj duszo piekla nie ma
Swiety Piotrus zniwo zbiera
Szeryfowac zaczal ostro
Forumowych braci miotla

Lecz zapomnial Piotrus Wielki
Ze szeryfem jest sie Wielkim
Jak rozumie sie swe kury
A nie strzela w kurze dziury

Oj Piotrusiu panie Wielki
Pozagladaj do butelki
A zobaczysz swe kurczeta
Jak Ci z jajek robia grzeda

Wymieszaja Ci jajeczka
Zrobia piekne pisaneczka
Czas juz Swiat nadchodzi pora
Nic Ci nie zostanie w porach.

Ciag dalszy:


Juz od rana Piotrus Nasz
Trzyma w rece wielki pas
Spaceruje se w swym zborze
By niesfornych skuc w komorze

I tak mysli dobrze robie
Ze zamykam wsie ustroje
Moze lepiej bylo by
Powystrielac wszystkie Wszy

Wtedy rezolutne Myszki male
Tancowaly by jak chcialem
Doznawaly by rozkoszy
O Piotrusiu snily w nocy

Koty tez by sporzadnialy
I o myszki zabiegaly
Glancowaly by swe futra
By doczekac cicho jutra

Moral z tejrze bajki taki
Niedrzyj papy tylko klaki
Bo zapachu smad poczujesz
A nie w dziurze pobuszujesz

-------------------------------------------------------------------

WIOSNA

Wiosna idzie do pieruna
Jo zas jeszcze w kalesunach
Wos juz cieplo grzeje w piety
A jo ciagle wciaz zmarzniety

Jak poczuje cieplo wiosny
Bede tez jak Wy radosny
Zas lotworza syckie wrota
By pisanio czuc ochota

-------------------------------------------------------------------

Dla Pani Niny

Gdy nadchodzi owa chwila
Biore pioro i zaczynam
Uslyszany szept w oddali
Zapisywac tak jak Pani

Wiec rozumiem serca bicie
Co pocichu mowi skrycie
Niech dla ,,PANA" dalej bije
Wiersze pisze , dlugo zyje

-------------------------------------------------------------------

 

Wyjdzcie na polane


Cicho cicho cichutenko
Wszystkie myszki pod miotelka
Spia zimowym snem jak licho
I dlatego jest tak cicho

Czemu jak te myszki
Ciagle sie skradacie
Choc lubicie zerkac
Nie ma Was w temacie

Wyjdzcie na polane
I zerknijcie wzrokiem
Czy to forum naprawde
Jest Waszym wrogiem

-------------------------------------------------------------------

 

Duszkiem jestem

 

Duszkiem jestem duszkiem bylem
Duszkiem tez sie urodzilem
Latac lubie tu i tam
Bo tez cel jak zawsze mam

Wciaz duszyczek szukam swoich
Na tej pieknej rajskiej ziemi
Tylko szatan mi przeszkadza
Bym myslenia ich nie zmienil

Moze kiedys me duszyczki
Uslyszycie glos co wola
Tu na forum napiszecie
Ze jestescie dookola

-------------------------------------------------------------------

Mmypolacy.de

Forum - "Poradnik" Temat:
HAJMAT TYLKO DLA SLONZOKOW A NIEMCY DLA POLAKOW !

Moja odpowiedz:

Gdzie te swiatlo i nadzieja
W tym motlochu przepychanek
Co nie jeden krzyczy glosno
Tys jest wrogiem a nie bratem

Choc jestesmy z jednej matki
Co na imie zwie sie Polska
Wciaz do siebie slemy uraz
Ten jest Polak a ten Slazak

--------------------------------------------------------------------

" BYSNES "
SPRZEDAM PRACE DLA KOBIET PRZY SZPARAGACH !!!
MOJA ODPOWIEDZ:)

JO JUZ WIDZA TE SZPARAGI
DO ROBOTY CIAGLE SKORE
CO CI FAJKA WYGLANCUJA
I ZA KONIEM W POJDA W POLE

TY ZAS KASA BYDZIESZ LICZOL
OD SAMIUSKICH DZWI BARAKU
I PO NOCACH CIAGLE MARZYL
BY TEN SEN SIE WIRKLICH ZDARZYL

CZASAMI MARZENIA SIE SPELNIAJA

Ps.
Proceder ma sie dobrze i trwa po dzien dzisiejszy.
(okolice Warendorfu)

--------------------------------------------------------------------

Nie nadszedl jeszcze ten czas

A ty sie synku nie fukej
Bo jeszcze malo masz lat
A ty sie synku nie fukej
Jeszcze nie nadszedl twoj czas

Pamietum dziecinne me lata
Coch spiewol by Starzyk byl rot
Pod stolym studzynka brzmiala
A jo ze strachu sie czas

Choc dzisioj spiewum inaczyj
To lobraz ten widza z przed lot
Starzyka co ciagle grymasil
I Mama nieszczesliwo wsrod nos

A ty sie synku nie fukej
Bo jeszcze malo masz lat
A ty sie synku nie fukej
Jeszcze nie nadszedl twoj czas

--------------------------------------------------------------------

Przeslanie

Siedze sobie w 1-maja
I tak mysle co za jaja
Rusek Polak dwa bratanki
A w partyjach przepychanki

Czyzby smierc zwaryjowala
I idiotom paler dala
Znow na stolek Prezydenta
Pchaja sie inteligenta

Co to w wladzy widza sile
Swoja kase i rodzine
Chca ustawic swoja dupe
By im wiatr wywiewal kupe

Dla nich Polska tyle znaczy
Co dla psa kupa kielbasy
Wiec poswieca swoje sily
O zdobycie zlotej zyly

Miej otwarte oczka Narodzie
By nie dostal sie czarodziej
Tylko czlek godnej postury
A nie idiota obludnej natury

--------------------------------------------------------------------

KATYŃ OTWORZYŁ SERCA NARODOM

To nie Katyń jest winien krwi naszej
Nie ta ziemia na zawsze przeklęta
To oprawcy z Stalinem a nie Rosjanie
A teraz polski pospiech i głupota

Dziś znów słowa stanęły przed nami
Ludzie ludziom zgotowali ten los
Mamy tragedie narodu i rozpacz
Lecz sprawcami jesteśmy my sami
Nie przypadek, nie los, i nie Bóg

Znów płakać przyszło narodzie
Nad Ojczyzną zranioną i chorą
Śmierć wybrała nasz naród znowu
By o Katyniu powiedzieć narodom

Niech ta śmierć naszych braci
Pojedna ludzi i zwaśnione narody
By teraz Polak i Rosjanin
Był przyjacielem a nie wrogiem

Choć łzy popłyną jeszcze długo
I rany krwawić będą w nas
To mam nadzieję że to jutro
Będzie lepsze i każdy z nas

POLACZMY NASZE SERCA I BADZMY NA ZAWSZE RAZEM

To prawda, wyjechalem z Polski
i mam niemieckie pochodzenie,
lecz sercem zawsze jestem
tam, gdzie sa moje korzenie

--------------------------------------------------------------------

WIELKA NOC

Juz Zajaczka slychac z dala
Z workiem jajek trala lala
Pisaneczki ladne ma
Temu wreczy temu da

Choc jajeczka tachac musi
Nikt i niczym go nie skusi
Bo to jego jest robota
Ktora lubi ktora kocha

Wiec od dzisiaj moi mili
Niechaj kazdy czeka chwili
A Zajaczek mu przyniesie
Duzo jajek w tym okresie

Zajac Rudi

--------------------------------------------------------------------

Co za czasy

Co to za czasy nastaly teraz
Prosisz na kawe to (ktos) umiera
Lub zdrowiem tryska i cie zaprasza
Ale nie ujrzysz nigdy (przyjaciela)

To nie pasuje godzina lub pora
Bo zaraz musi isc do Doktora
Moze to kawa wszystkiemu winna
Ze nasza wiez jest taka zimna

....................................................................

Dla Darka

48 Ci minie jak nie jeden dzien
Bo to zycie a nie sen.
Wiec uzywaj zycia dalej
Nie bacz na nic ciagle szalej

Zycze dzisiaj Ci radosci
Bys porzadzil razem z goscmi
Jak zostanie Ci gorzala
To sie tez z Toba nawala

Pozdrawiam Rudi

--------------------------------------------------------------------

Dla Janka

Dzieki Jasiu za zyczenia
Niech Ci wiosna snieg zabiera
Szpaki pewno juz spiewaja
Ze Jasienka poznawaja

Gumofilce czas odlozyc
I cholcoki juz zalozyc
W pole kunia pognac trzeba
By nie braklo Wszystkim chleba

Pozdrawiam Wszystkich cieplutko i milo, by nam w tym roku lepiej i cieplej bylo.

--------------------------------------------------------------------

Przeslanie

Choc kazdy z nas maluczki jest
I nieraz tak daleko od siebie
To muzyka zabawa i wspolny spiew
Lacza nas i zblizaja do siebie

Rudi

--------------------------------------------------------------------

Podziekowanie dla Marka

Tak szczere zyczenia skladane
Wart wiecej niz moje spiewanie
Zas serce piekniejsze od nieba
Slowa wiersza porusza gdy trzeba

Nie wazne kto i jak spiewac umie
Jestesmy przeciez w tym samym chorze
Bawmy sie nadal tak pieknie jak zawsze
By nie pomyslec by moglo byc inaczej

Z calego serca dziekuje

--------------------------------------------------------------------

DZIS BERNATA ZASYPALO


ZNOW POSIALO DZISIOJ SNIEGIEM
W BERNATOWE URODZINY
JUZ DO IZBY MU NAWIOLO
I NIE WIDAC KUNCA ZIMY

MYSLI BERNAT CO MO POCZUNC
CZY GEBURSTAG JUZ ROSPOCZAC
CZY TE GOSCIE SE PRZYJADUM
JAK GODALI, CZY NAWALUM ?

TY POSUCHEJ NASZEJ KLASY
WES GORZALKA I NA WSZASY
WES SE RAJZA WOKOL NIMIEC
I KOLEGOW POLODWIYDZEJ

JAK OPIJESZ Z NAMI ZDROWO
TYN GEBURSTAG CO GO MOSZ
BYDZIESZ ZAS ZUFRIEDEN Z NAMI
PRZEZ NASTYMPNE 120 LOT

TROTZDEM WSZYSCY CI ZYCZYMY
ZDROWKA SZCZYNSCIA SROGIEJ ZIMY
NIE ZAMARZNIJ NUM KOLEGO
I NIE ZALUJ SE NICZEGO

--------------------------------------------------------------------

Dla Asi

Dzisiaj Asia jest rok starszo
Jedna zmarszczka wiencej mo
Jednak Asia sie nie daje
Bo do przodu ciagle gno

Ciagle mloda Asia nasza
Trzyma sie jak nie wiem co
Wszyskie chopy mu zazdroszcza
Ze tak gryfno dziolszka mo

My tez swoje dziolchy mumy
Tez je bardzo wciaz kochumy
Dbomy zawsze o swe Panie
Zeby wciaz bylo sniadanie

Wiec zyczymy Ci Asienko
Duzo zdrowia pomyslnosci
Jak sie spytosz kto to taki
To koledzy z minionej epoki

--------------------------------------------------------------------

Witam Syckich

U nas juz na plusie zima
Slonce grzeje ptoszek spiwa
Jo se tez wylaza z nory
I przewietrzom swoje pory

Hej.

--------------------------------------------------------------------

MINUS 12 W SKALI NIEMCA.

Zima znowu powrocila
Wszystkim nosy pomrozila
Nawet auto powiedzialo
Ze do konca nie zgupialo

Zeby jezdzic w taki mroz
Jak co troche jezdzi Bus
Rano troche podumalem
O kolderce pomyslalem

Jesli auto juz odmawia
To ja ide do lekarza
Niech przepisze cos na mroz
Zebym poczul pelny luz

Tak przetrzymam mrozik wielki
Pozagladam do butelki
Ona wciaz ma to do siebie
Ze nie ziebi tylko grzeje

NA ZDROWIE WSZYSTKIM I DO WIOSNY

--------------------------------------------------------------------

Oj jak bym chcial

Oj jak bym chcial
Troche wladzy Stworcy z Nieba
Uczyl bym wtedy bogatych
Co to jest kromka chleba

Oj jak bym chcial
Zmienic poglad tego swiata
By nie gonic za bogactwem
Lecz miloscia swego brata

Wtedy kazdy by rozumial
Po co zyje na tej ziemi
Jak myslicie nie mam racji
By to wszystko zmienic

--------------------------------------------------------------------

Przeziebilem sie ! Ja przez caly rok nie pilem to sie teraz przeziebilem .

Musze zaczac bo niedlugo
Pozostanie tylko urok
Potem to juz Swiety nie pomoze
Tylko msza i pozegnanie w zborze.

A ja jeszcze pozyc chce
Nigdy juz nie powiem be
Czysta dzisiaj mnie rozgrzeje
Za dwa dni juz wyzdrowieje

Juz spirytus mieszac cza
I odmierzac dawka ma
Cobych ta kuracja strzymol
I nikogo bych nie wzywol

Juz po lyku dzialo znieczulenie
Ustol bol i w gardle pieczenie
Wiec z tej lekcji taki moral
Coby byl ktos ktoby polal

Bo gdy chcesz miec zdrowy ryj
Nie bacz na nic tylko pij
Zadna choroba sie nie ima
Bedziesz wtedy zdrow jak ryba

Pozdrawiam Wszystkich . Rudi w czasie leczenia

--------------------------------------------------------------------

Pozegnanie mojej klasy

Kto sie najot jesc nie musi
Nikt nikogo jesc nie zmusi
Jesli nie chce byc wsrod nos
Niech sie pocaluje w nos

Niech sie znow polozy drzymac
By 30 stke znow przetrzymac
Wtedy bedzie pewno rat
Ze nie slyszal o nim swiat

Rumplowac juz nie byda dali
Co by Wszyscy powstowali
Lepi nozym sie posmyrac
Nizli kumpli stand wybierac

Na sepuku przyszedl czas
By pozegnac Wszystkich Was
To nie dla mnie taka cisza
Wiec uciekam jeszcze dzisiaj

--------------------------------------------------------------------

Przepraszam

Nie w te drzwi zapukac chcialem
Co zamkniete mocno sa
Choc sie nieraz otwieraja
Nie dla takich co to chca

Smiac sie razem i weselic
Co umieja, tym sie dzielic
Nie zamykac sie w swym gronie
Wszystkim podac swoje dlonie

Taki swiat kochany zrozum
Nie przeskoczysz tego progu
Kazdy szczescie swe buduje
Po swojemu jak rozumie
--------------------------------------------------------------------


DZIEN BEZ SAMOCHODU

Bez samochodu i papierosa
Bez kobieciny i Zytniej z klosa
Co pozostanie chlopu za dola
Tylko myslenie czyja to wola

Kiedy sie zbudzi ma zaczac od nowa
By nie zapomnial co Polska Ludowa
Zacieraj rece i ciesz sie chlopie
Ze masz w tej Polsce jeszcze robote

Nie mysl za duzo nad kiepska dola
Bo znow " Ci " z gory Cie wypier...a
I tak zywota czekaj szczesliwy
Nie bac pazerny i nie bac chciwy

Ja juz od dawna sluchac nie chcialem
wiec na zachodzie wyladowalem

Hej !
--------------------------------------------------------------------


WITAM WSZYSTKICH SERDECZNIE

Do Hajmatu wiara gno
Jedzie Hubert jada jo
I Teresa jedzie z nami
Beno godol nie nawali

Nasza Klasa fajer mo
Trzeba jechac ni ma co
Wiec koledzy , kolezanki
Nastal dzien wielkiej hulanki

Jo Wum godum bydzie prima
Byndziem tanczyc Balerina
Disco Polo i Kankana
Chocby do samego rana

Dosyc chyba zech powiedziol
Byda ...... a nie siedziol
Reszta zoboczyta Sami
Co Wom wasz kolega sprawi


Do zobaczenia Wszystkim !
--------------------------------------------------------------------


Dla Lukaszka

Abys w zdrowiu zawsze sie chowal
I zebys swiat i ludzi bardzo kochal

Bys serduszko mial otwarte
Na glos Stworcy z niebios
Wtedy Cie rozum poprowadzi
Przez wiele swiata przeszkod

Dzis najblizszych cieszysz serca
Lamiesz smutek swym usmiechem
Jestes spelnieniem i nadzieja
Tych co czekali i kochaja.
--------------------------------------------------------------------

Czas

Gdzie sie podzial zapal Nasz
Gdzie podzialy sie marzenia
Kto nas obdarl tak dokladnie
Ze Nas nie stac na westchnienia

Czemu bawic sie nie chcemy
Czy tak trudno mowic Nam
O tym wszystkim co minelo
I co czeka jeszcze Nas

Ja juz taka mam nature
Co bym Wszystkich budzic chcial
Wiec wybaczcie za przykrosci
Ktore zawsze sprawiam Wam

Wasz kolega Rudi
--------------------------------------------------------------------


Jak schudnac
Teraz problem u mnie byczy
Bo mam brzuszek o
d slodyczy
Wielki problem schudnac mam
Jak to zrobic nie wiem sam

Moze ktos mi w tym pomoze
Bym byl w lepszym dzis humorze
Pewnie dzisiaj nie zjem tyle
I wieczorem sie pomyle

Zamiast paczka zjem Zoneczke
Wiec ubedzie mnie troszeczke
Cztery razy po dwa razy
Taka dietka mi sie marzy

--------------------------------------------------------------------


Bernad dzisioj fajer mo

Bernad dzisioj fajer mo
Calo klasa spiewo gro
Bydziem zyczyc mu radosci
I fajrowac razym z goscmi

Kto sie pisze na tyn fajer
Niech w szeregu tutej stanie
Jo obiada calo fara
I zabiera naszo wiara

Mocny trunek juz szykuje
I na klasa oczekuje
Jedziem syccy jak przystalo
Bo sie bydzie duzo dzialo

Jak zostanie chopiec sum
To sie narznie,bydzie bum
Nie dopusmy wienc do tego
By mu stalo sie cos zlego

--------------------------------------------------------------------


DLA KOLEGI JANKA

Za Gorzowem w Nowej Wsi
Mieszko Jasko i se sni
Przyszla zima i niedziela
Wiec roboty ni mo wiela

Nudzi mu sie sam przyznaje
Ze mo chyntka na czytanie
Wiec Janeczku na zyczenie
Spelniam teraz twe pragnienie

U mnie dzisiej przy sobocie
Tak jak zawsze bezrobocie
Przyszla zima mrozik trzyma
Flaszka sanki i nos ni ma

Potem bylo coroz lepi
Piekny kulik i goreczki
Dzieci frajde wielka mialy
Gdy w balwany sie zmienialy

--------------------------------------------------------------------

Swiety Mikolaj

Dzwiek dzwonkow slychac od rana
Swiety Mikolaj Renifery pogania
By zdazyc do Nas moi kochani
By Nas obdarzyc wyslanymi zyczeniami

By Nam przypomniec dziecinne lata
By Nas oderwac od trosk tego swiata
Bysmy nie zapomnieli na wzajem o sobie
I umieli sie cieszyc we wspolnym gronie

--------------------------------------------------------------------

Glückwein

Jak fajnie sie zrobilo
Gdy se sniegiem popruszylo
Juz na sankach Janek jedzie
A Hubercik Glückwein grzeje

Calo reszta kibicuje
I wiaderko juz szykuje
Bydzie trunku co nie miara
I rozgrzeje Naszo Wiara

Jo wom godum bydzie prima
Bydziem tanczyc balerina
I tak bawic sie do rana
I se spiewac dana dana

Witam Wszystkich w ten sobotni sniezny poranek !!! 22.11.08
--------------------------------------------------------------------


Dedykacja dla kolegi Dj. Janka z Radia Pogonica

http://www.radiopogonica.eu/index.php

Gdy se wlacza Pogonica
To mi zaroz dusza gro
Gdy Janeczka Muza slysza
To do zycia chyntka mom

Nie ma sprawy dobrze grej
Zyczen naszych sluchac chciej
Ta muzyka nos rajcuje
Ze az rozum podskakuje

-------------------------------------------------------------------

Pozdrowionka

Pozdrowionko z Münster leci
Od kolegi z dawnych lat
Ile wspomnien pozostalo
Juz nie wroci tamten czas

Kumpli w zyciu ma sie wielu
Lecz nie wielu przyjazn zna
Choc poszlismy w swoje strony
Byl to piekny dla nas czas
--------------------------------------------------------------------

Jesien

Jesien na dobre
Przez okna sie wkrada
By nam przypomniec
O koncu lata

Wiec korzystajmy
Z uroku jesieni
A nie jak niedzwiedz
Z zimowej poscieli
--------------------------------------------------------------------


Job twoja mac

Wujaszek Stalin sie narodzil
I znow Ruskich wyswobodzil
Teraz smutna rada cala
Ze Wujaszka znow ujrzala

Jak to tak kochani moi
Bez Jozefa nie przystoi
Ja Was kochac Ja Was lubic
A jak trzeba to i ubic.
--------------------------------------------------------------------

Szczerosc

Szczerosc to najwieksza cecha czlowieka
Tylko tak czesto przed nami ucieka
Ale to my jej nie doceniamy
Przez nasze serca i rozum zatwardzialy

A Ty masz serce otwarte ,czekasz
Poezje rozumiesz i czlowieka
Dzieki ze sa jeszcze tacy ludzie
Co chca wszystkich dostrzec i zrozumiec.
--------------------------------------------------------------------

Szczescie

Kiedys jak pyl zostalem sam
Bo mi zabrano wszystko
Lecz nie upadlem jak ktos chcial
A juz na pewno nie tak nisko

Zyje znow pelnia swego szczescia
Na przekor wszystkim i losowi
Bo sen sie spelnil i nadzieja
O szczesciu ktorym w smutku snilem
--------------------------------------------------------------------


Podajmy sobie dlonie

Nikt Was nigdy nie wykruszy
Z mej zmeczonej chorej duszy
Nie ma az tak wielkiej sily
Ktora zdola to uczynic

Wiec podajmy sobie dlonie
Tak jak kiedys w wspolnym gronie
Przeciez stac nas wszystkich na to
Jak sadzicie Mamo, Tato ?
--------------------------------------------------------------------

Przebaczyc

Mi niczym krzywdy juz nie zrobisz
W stan zaklamania przyzwyczajasz umysl
Bronisz sie absurdem mimo woli
A szczeroscia do bolu klam zadajesz

Caly Ty, a moze nie ?
Tylko brzemie nosisz po matce
Oblude kochasz i sam to powiadasz
Ze Ci z tym lepiej i wygodniej

A moze kiedys dojdziesz do wniosku
Nie akceptowac klamstwa i falszu
Tylko z miloscia zrozumiec wszystko
By byc gotowym przebaczyc, Matce i Ojcu
--------------------------------------------------------------------

Jestes kims wiecej

Jestes kims wiecej
Niz tylko marzeniem
Ktore jak oblok ucieka w oddali
Jestes najwiekszym moim spelnieniem
A wciaz jak odplyw wsrod morskiej fali

Chcialbym jak kiedys
Tak prosto zwyczajnie
Usiasc przy stole i zjesc sniadanie
Nie miec juz zludzen ze wirtualnie
Ze to juz koniec , nierozerwalnie
--------------------------------------------------------------------

Za wysoko

Juz nie zagladam w blekit Twej strony
By poczuc cieplo, cieplo Twej dloni
Wiem ,za wysoko i ze sie nie da
Dotknac blekitu w przestrzeni nieba
--------------------------------------------------------------------

Szczesliwy

Powiedz ty mi drogo moja
Czy jo Slonzok czy pierdola
Czy jo Nymiec czy jo Polok
Czy jo yno matki borok

Bo tak se czasami mysla
Co by mnie na ksynzyc wyslac
To bych chyba byl szczynsliwy
Do Punbucka bych miol blizy

 

DJI Phantom 2 Vision GPS Drone (RTF) - Münster !


MOJE WIERSZE !!!

 

 SANREMO - FESTIVAL KARAOKE 2013 !!!

 

 ARTYSCI MUZYCY-POECI

Comments: 4
  • #4

    Paweł (Tuesday, 27 October 2015 19:13)

    Dobra robota - fajna strona. Super wiersze.

  • #3

    Piotrek (Saturday, 13 September 2014 18:29)

    :)

  • #2

    Jaro (Wednesday, 10 September 2014 16:23)

    Super fotki i widea

  • #1

    BEATA (Wednesday, 10 September 2014 16:22)

    Fajna stronka